Aby zrobić pyszne i zdrowe pierniki trzeba mieć pyszną i zdrową przyprawę korzenną :) Oczywiście na sklepowych półkach bez problemu takie znajdziemy ale nigdy do końca nie wiemy co się z nich znajduje. W związku z tym proponuję wykonanie własnej przyprawy, która sprawi, że nasze pierniczki będą wyjątkowe :)
Czego potrzebujemy ?
- 5 lasek cynamonu
- 2 łyżeczki goździków w całości
- 5 łyżeczek suszonego imbiru
- 1 gałka muszkatołowa
- 2 łyżeczki ziaren ziela angielskiego
- 2 łyżeczki ziarenek kardamonu
- ziarenka z jednej gwiazdki anyżu
- 1/5 łyżeczki pieprzu w ziarnach
Jeżeli mamy elektryczny młynek wkładamy do niego wszystkie składniki i mielimy do momentu uzyskania proszku. Jeżeli nie mamy młynka, składniki ucieramy ręcznie w moździerzu. Po zmieleniu przesypujemy wszystko do słoika i możemy zabierać się za świąteczne wypieki :)
Podobny przepis znalazłam kiedyś na jednym z blogów kulinarnych i od tamtego czasu nie ma u mnie świąt bez tej przyprawy.
A TERAZ PRZEPIS NA PIERNIKI:
Składniki:
- 250g mąki orkiszowej
- 100g stopionego masła
- 200g płynnego miodu
- 100g masła orzechowego
- 1-2 łyżeczki przyprawy korzennej (można dodać więcej lub mniej w zależności od upodobań)
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
Wszystkie składniki przekładamy do naczynia i mieszamy do momentu aż się połączą. Masa będzie klejąca i dość gęsta, dlatego wałkujemy ciasto na powierzchni posypanej mąką. Rozwałkowane ciasto powinno mieć grubość 4mm. Przy pomocy foremek wycinamy nasze pierniki i układamy na blaszce do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez ok. 10 minut. Po ostudzeniu dekorujemy według uznania, a dalej już wiadomo :)
Takie pierniki można przechowywać około 4 tygodnie.
SMACZNEGO!